Viki jest kotem dosyć niegrzecznym. Nie lubi jak się ja dotyka, ale nie zawsze tak jest. Czasami da się pogłaskać i przyjdzie, a czasami nie. Nikt nie wie od czego to zależy. Posiada po prostu różne humory. Viki nienawidzi obcinania pazurów. Wpada wtedy w panikę i gryzie i drapie wszystko dookoła. Jej zabójczą bronią jest jej oddech. Bardzo śmierdzi jej z pyszczka.
Viki najbardziej z rodziny lubi tatę i mojego brata Tomka. Mnie i moją siostrę mniej. Niestety Tomek się przeprowadził nie dawno i od tamtej pory u Viki widać zmianę zachowania. Stała się smutna i nic jej się nie chce robić. Leży całe dnie. Do reszty członków rodziny Viki ma mieszane podejście. Ostatnio lubi wchodzić na mamę, kiedy ona śpi.
Ostatnio jednak stała się grzeczniejsza to pewnie przez wiek bo ma już 11 lat. Daje się głaskać i podnosić na ręce. Jednak nie zawsze tak jest. Są dni, że nie da rady nawet do niej podejść, bo od razu staje się agresywna. Jak większość kotów staje się grzeczniejsza i bardziej skłonna do głaskania jej kiedy da się jej jeść. Może tak jest ze starości? Tego nie wiemy